Mięsiste tkaniny, nasycone kolory, naturalność – czyli jak modnie się urządzić w nadchodzącym sezonie.
Nigdy tak jak zimą nie pragniemy otaczać się ciepłymi kolorami i miłymi w dotyku tkaninami. Prognozowane trendy na rozpoczynający się właśnie sezon odpowiadają tym potrzebom: stawiają na kameralność i przytulność oraz dużą dawką ekskluzywności.
W miodowym nastroju
Stare złoto i miedź od dłuższego czasu królują na salonach i wcale nie zamierzają zejść z piedestału. Do świetnego towarzystwa dołączyły teraz odcienie bursztynu i karmelu. Kolory te świetnie uzupełniają wnętrza w bieli i czerni epatujące włoską elegancją. Ciekawie podkreślają modne ostatnio intensywne granaty. Ale też stanowią ciekawy kontrapunkt dla wnętrz z nutą industrialną – bo łagodzą ich surowość i dodają wdzięku.
Miękko pod palcami
Wielki come back weluru i aksamitu – ciepłe, miłe w dotyku tkaniny sprawiają, że wnętrze staje się bardziej przytulne, ciepłe. Materiały kojarzone z przepychem królewskich komnat dodają przestrzeni splendoru i luksusu. Zależnie od tego, jak pada światło, welur mieni się na różne sposoby i lekko połyskuje, czyniąc przestrzeń bardziej frapującą. Dobrze prezentuje się nie tylko na kanapach i narożnikach, ale również na zagłówkach, poduszkach czy zasłonach. Czyni wnętrze pięknie otulonym.
Kamień z żyłkami
Marmur zawsze inspirował artystów, nieprzerwanie od lat sięgają po niego także projektanci i architekci wnętrz. Jest jednym z najchętniej wybieranych materiałów wykończeniowych ze względu na piękny rysunek i bogatą paletę barw: od ciepłych pastelowych odcieni, przez czerwienie i zielenie, po głęboką czerń. Modny jest zarówno naturalny marmur (na blatach stolików, w postaci płytek), jak i desenie imitujące jego żyłkowanie (na tkaninach). Dobrze mu w towarzystwie chłodnych jak on materiałów (szkła, stali, mosiądzu), ale również w sąsiedztwie szlachetnych gatunków drewna.
Czekolada i mat
Drewno zawsze pozostaje modne, zmieniają się tylko gusta co do jego gatunków, koloru, wykończenia. W tym sezonie najczęściej będzie występowało w odcieniach ciepłych brązów (pochodne mlecznej czekolady), w wersji matowej, pokryte naturalnymi olejami. Czasem też w wariancie bardziej surowym: nadszarpnięte zębem czasu, z widocznymi pęknięciami i sękami. Co ciekawe, sezon 2018/2019 stoi pod znakiem mieszania różnych materiałów, projektanci chętnie więc zestawiają drewno ze szkłem i stalą, co daje oryginalny efekt. Okazuje się, że z pozoru niepasujące do siebie, kontrastujące materiały tworzą razem zgrany duet, nawzajem się uzupełniając: drewno nabiera lekkości i świeżości, chłodne szkło i stal szlachetności i ciepła.
Naturalne projektowanie
Na mapie światowego designu coraz wyraźniej rysuje się trend biophilic design, czyli projektowanie w zgodzie z naturą. Edward O. Wilson, amerykański biolog i zoolog, udowadnia, że kontakt z przyrodą przywraca nam równowagę psychiczną, emocjonalną i zdrowotną, pozytywnie wpływa na nasze funkcjonowanie i wydajność. Projektanci wnętrz nie chcą pozostawać w tyle za światowymi tendencjami i przekładają obserwacje naukowców na język wzorniczy. Począwszy od przestrzeni publicznych, przez siedziby wielkich korporacji, na meblach kończąc, szukają takich rozwiązań, które będą dobrze oddziaływać na nasze samopoczucie. Dobierają naturalne materiały (lub takie, które swoją teksturą wiernie naturę naśladują), barwy odpowiadające kolorom ziemi i motywy roślinne, a przedmiotom nadają organiczne kształty. Fotele mają obłe siedziska i ramy, stoliki zaokrąglone rogi – zero kantów, zero agresywnych form.
